Zamieszczone przez ZIBI12
Rękojmia za wady - samochód używany z salonu skody
Zwiń
X
-
Rękojmia za wady - samochód używany z salonu skody
Chciałbym się Was poradzić.
Kupiłem tydzień temu używany samochód z salonu Skody.
Podczas jazdy próbnej zwróciłem uwagę sprzedawcy, że z wentylatorów brzydko pachnie (śmierdziało ) i moim zdaniem klima trochę słabo chłodziła ale ciężko to było stwierdzić bo samochód był wychłodzony a na dworze było 15 stopni i padał deszcz.
Sprzedawca poinformował mnie, że pewnie jest mało czynnika.
Sprzedawca obiecał mi, że zrobią przegląd klimy(nabiją i odgrzybią oraz ja sprawdzą) ja miałem tylko dostarczyć nowy filtr kabinowy. Zgodziłem się na te warunki.
Następnego dnia byłem umówiony na odbiór auta.
Po odbiorze auta gdy jechałem do domu stwierdziłem, że sterowanie szybami bocznymi przednimi źle działa - szyba pasażera otwiera się i zamyka tyło automatycznie do końca a kierowcy odwrotnie, czyli jak chce ją otworzyć do końca to muszę cały czas trzymać przycisk.
To jeszcze przebolałem bo uważam, że to pierdoła, z którą można żyć.
Pogoda w Gdańsku w ostatnim tygodniu (do wczoraj) nie zmuszała mnie do użycia klimy.
Wczoraj wychodząc z pracy wsiadłem do nagrzanego od słońca samochodu.
Włączyłem klimę a tu gorące powietrze. Klima zadziałała dopiero po nagrzaniu się silnika (znana usterka, opisana na forum).
Zadzwoniłem dzisiaj do salonu i usłyszałem, że klima nie jest objęta gwarancją, odpowiedziałem, że chciałbym skorzystać nie z gwarancji ale z rękojmi.
Sprzedawca zaczął coś kombinować, wspominał że przecież klima działała, że był serwis itp.
Ogólnie jestem umówiony na wizytę jutro w salonie, mam zostawić samochód by w sobotę rano można było sprawdzić czy na zimnym silniku klima działa czy nie.
Tu mam pytanie do Was czy ktoś wojował z Salonem z tytułu rękojmi, na co zwracać uwagę czego się wystrzegać.
Pismo reklamacyjne mam napisane i jutro je zawiozę do salonu (na kopii poproszę o potwierdzenie przyjęcia pisma). W piśmie opisuję wady i żądam naprawienia ich.
Jutro wrzucę zdjęcie pisma, może coś mi podpowiecie.
Z góry wielkie dzięki za pomoc.
Co do teorii to ją w miarę oponowałem (cały dzień na necie czytałem co i jak robić) gorzej z praktyką.
Obawiam się, że skończy się w sądzie.
-
-
Nic nie pomogę ,ale będę czytał ,bo też kupiłem używane z salonu Skody w Gdyni. Mam jeszcze pytanie ,bo nie jestem pewny (nie chce mi się szukać dokumentów) ale czy oni nie udzielają tylko gwarancji ,co w tym przypadku byłoby niekorzystne ,bo to salon określa warunki gwarancji na używane auto ,i czy w tym przypadku możesz skorzystać z rękojmi ?Sebastian
Dyskusja z idiotą jest jak zapasy ze świnią w błocie ,po pewnym czasie zauważasz ,ze świni się to podoba
Jest Passat B7 Highline by sebastian7905
Była Black ELEGANCE by sebastian7905
Wczasy nad morzem - klik
Komentarz
-
-
Kolega kupil uzywana O2FL 2.0 TDI z salony Plichty (nie wiem czy to Gdynia czy Gdansk) i jest mega zadowolony z obslugi. Nawet bylem w szoku jak opisywal swoje przygody. Poza drobnymi pierdolami przy 40.000 km wysrala sie dwumasa, przy 85.000 turbo. Obie rzeczy naprawione za darmo bez zadnych pism itd a auto jest z 2010. Caly czas serwisuje auto u nich i wszystko robi u nich (multikiera, tempomat i kilka innych pierdol).Budowa domów energooszczędnych, szkieletowych
www.nawmar.pl
Komentarz
-
-
micho_m, ale kolega kupił pewnie nowy a ja używany.
sebastian7905, to, że udzielają gwarancji nie zwalnia ich z rękojmi, nawet gdyby to zawarli na umowie, bo taki zapis jest niezgodny z prawem.
Z racji tego, że jestem osobą fizyczną a Plichta jest firmą to ja mam status konsumenta i jestem jeszcze bardziej chroniony (przynajmniej w teorii).
tu jest to całkiem fajnie opisane - http://autoprawo.pl/pierwsze-kroki-p...hodu-z-wadami/
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez micho_mKolega kupil uzywana O2FL 2.0 TDI z salony Plichty (nie wiem czy to Gdynia czy Gdansk) i jest mega zadowolony z obslugi. Nawet bylem w szoku jak opisywal swoje przygody. Poza drobnymi pierdolami przy 40.000 km wysrala sie dwumasa, przy 85.000 turbo. Obie rzeczy naprawione za darmo bez zadnych pism itd a auto jest z 2010. Caly czas serwisuje auto u nich i wszystko robi u nich (multikiera, tempomat i kilka innych pierdol).
Ja kupiłem u nich "sprawdzone auto" to nawet nie sprawdzili, że olej w haldexie nie był wymieniony przy 60 tys. km (wymieniłem za swoje, bo nie miałem czasu walczyć), sprzegło nie domagało, ale jak stwierdzili można z tym jeździć, i gwarancja tego nie obejmuje... sranie w banie...
Deco, jak masz czas, to walcz, nawet w sądzie, cwaniaki to i tyle...
Komentarz
-
-
klarus, taki mam zamiar. Na razie wystąpię z żądaniem naprawy, wg. Kodeksu Cywilnego mają 14 dni na udzielenie mi odpowiedzi w takiej formie jaką zastrzegę w piśmie - liczy się data odebrania pisma przeze mnie (zastrzegę sobie by mi to listownie wysłali).
Jak uzyskam odpowiedz negatywną to wyśle im pismo o obniżenie ceny zakupu o koszt naprawy wad albo zerwanie umowy.
No cóż a później już chyba tylko sąd.
Jutro jeszcze do UOKiKu zadzwonię i się poradzę.
Nie wierzę, że nie wiedzieli, że klima jest walnięta. Może chłopak,który mnie obsługiwał nie wiedział bo był z Gdańska a po auto jechaliśmy do Wejherowa. Ale przecież te auta przechodzą serwis i musiała ta klima wyjść.
Jak bym miał wymieniać całą sprężarkę i sam za to zapłacić to wole sobie kupić inny samochód.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez DecoZ racji tego, że jestem osobą fizyczną a Plichta jest firmą to ja mam status konsumenta i jestem jeszcze bardziej chroniony
dobrze wiedzieć ,że tak jest ,nie interesowałem się wcześniej tym
[ Dodano: Czw 02 Lip, 15 23:04 ]
klarus, ale ty chciałeś naprawić na gwarancji ,a kolega z tytułu rękojmi ,a to co innegoSebastian
Dyskusja z idiotą jest jak zapasy ze świnią w błocie ,po pewnym czasie zauważasz ,ze świni się to podoba
Jest Passat B7 Highline by sebastian7905
Była Black ELEGANCE by sebastian7905
Wczasy nad morzem - klik
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez DecoJutro jeszcze do UOKiKu zadzwonię i się poradzę.
1. UOKiK udziela porad, ale specjalista z danej dziedziny przyjmuje raz w tygodniu, ale musisz miec dużo szczęścia aby linia wówczas była wolna; czyli musisz się dodzwonić a jesli nawet się dodzwonisz to jest wielce oprawdopodobne, że odesla cię do powiatowego rzecznik apraw konsumenta (patrz pkt 2).
2. w każdym starostwie powiatowym działa rzecznik praw konsumenta; z nim się skontaktuj (w swoim starostwie); jak osoba będzie ogarnięta, to ci sporo pomożeIf we could convert bullshit into energy, we would be millionaires.
_______________________________________
a teraz doszła służbówka O III combi 2,0 150 KM
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez DecoPo odbiorze auta gdy jechałem do domu stwierdziłem, że sterowanie szybami bocznymi przednimi źle działa - szyba pasażera otwiera się i zamyka tyło automatycznie do końca a kierowcy odwrotnie, czyli jak chce ją otworzyć do końca to muszę cały czas trzymać przycisk.
Komentarz
-
-
Maicroft, niestety adaptacja nie działa próbowałem kilkakrotnie a problem dotyczy wszystkich szyb i kadej w innym zakresie.
aro_40, w Gdańsku UOKiK to mistrzostwo świata, dzisiaj dzwoniłem i miła pani wszystko mi wytłumaczyła, rozmawiała ze mną 27 minut. Oczywiście skierowała mnie do Rzecznika praw konsumentów jako osoby, która zajmuje sie sprawami indywidualnymi.
Natomiast UOKiK bardzo zainteresowała klauzula zawarta na fakturze (bo może dotyczyć nie tylko mojej indywidualnej sprawy): "Nabywca oświadcza, że stan techniczny wymienionego pojazdu po jego nabyciu jest mu znany i z tego tytułu nie będzie rościł żadnych pretensji do Sprzedającego i Pośrednika"
Jest to klauzula zabroniona w stosunku do konsumenta (osoby fizycznej kupującej od osoby prawnej) bo ma na celu ograniczenie praw do rękojmi a to w stosunku do konsumenta jest zabronione.
Jak sprawa trafi do sądu to złoże też zawiadomienie do UOKiKu o stosowanie klauzul niedozwolonych przez sprzedawcę :twisted: - jak na ostro to na ostro.
Komentarz
-
-
U Plichty na sprawdzone, używane auto nie ma gwarancji, jest to forma ubezpieczenia i aby móc coś ugrać trzeba się wczytać w OWU. Oczywiście kupując auto używane, jak magnes nas przyciąga hasło sprawdzone auto z gwarancją i to nas gubi, jest to ich chwyt marketingowy, aby przyciągać klienta. W OWU są chyba z tego co pamietam jak kupowałem u nich auto używane wymienione podzespoły na które jest gwarancja(ubezpieczenie). Jeśli nie masz w protokole odbioru(umowie) zapisu o nie działającej klimie i zobowiązaniu do naprawy to podpisałeś odbiór sprawnego auta i resztę sam sobie odpowiedz
Komentarz
-
-
zadariusz1, i tu się mylisz.
Poczytaj o rękojmie i przepisach po 24.12.2014 r. to sprzedający musi udowodnić przed sądem, że klima działała kiedy mi sprzedawał samochód - ciekawy jestem jak to zrobi.
Jak bym wiedział o wadzie w chwili zakupu samochodu to oznaczałoby, że ją akceptuje.
Mnie sprzedający zapewniał, że pojaz jest wolny od wad (poza wadami lakieru - odpryski, otarcia itp. rzeczy które zaakceptowałem w momencie zakupu).
Samochód oglądałem w deszczu i na dworzu więc sterowania szyb nie sprawdzałem, samochodem jechaliśmy też w deszczu przy 15 st. C więc klimę też było ciężko sprawdzić ale sprzedawca i tak mi powiedział, że nabiją mi ją i odgrzybią bo z niej śmierdziało.
Inna by była sprawa gdybym kupował ten samochód na firmę, wtedy w myśl naszego prawa nie miałbym statusu "konsumenta" i sprzedawca mógłby mnie pozbyć prawa do rękojmi ale, że kupowałem to auto na siebie to jestem "konsumentem" więc prawo do rękojmi mam i wszelkie próby jego ograniczenia przez sprzedającego są niezgodne z prawem.
Kod:Art. 558 kodeksu cywilnego § 1. Strony mogą odpowiedzialność z tytułu rękojmi rozszerzyć, ograniczyć lub wyłączyć. Jeżeli kupującym jest konsument, ograniczenie lub wyłączenie odpowiedzialności z tytułu rękojmi jest dopuszczalne tylko w przypadkach określonych w przepisach szczególnych. ... Modyfikacja odpowiedzialności sprzedawcy z tytułu rękojmi może być dokonana jedynie w umowie. Oznacza to, że wykluczone jest domniemywanie zmian w tym zakresie. Osoba powołująca się na korzystne dla siebie skutki modyfikacji odpowiedzialności z tytułu rękojmi w stosunku do rozwiązań ustawowych powinna przedstawić dowód na okoliczność wspomnianej modyfikacji. Co do zasady ustawodawca dopuszcza sytuacje, gdzie strony rozszerzą, ograniczą lub wyłączą odpowiedzialność z tytułu rękojmi. Wyjątkowo jednak, gdy kupujący ma status konsumenta, odpowiedzialności z tytułu rękojmi można ograniczyć lub wyłączyć tylko w przypadkach określonych w przepisach szczególnych np. w przypadku sprzedaży rzeczy używanych 2-letni termin odpowiedzialności sprzedawcy z tytułu niezgodności towaru z umową strony mogą skrócić do 1 roku- zgodnie z art. 568 paragraf 1 zdanie 2.
EDIT:
Z racji, że może kiedyś to się przydać to napiszę co ustaliłem.
Zadzwoniłem do Rzecznika praw konsumenta i miła pani powiedziała, że jak najbardziej rękojmia mi sie należy i żebym udał do salonu z pisemną reklamacją, przedsiębiorca ma 14 dni aby skutecznie mnie powiadomić czy reklamacje uznaje czy nie.
Jeżeli nie uda mu się to w terminie 14 dni to znaczy, że akceptuje moje roszczenie.
Skutecznie znaczy się, że do mnie ta informacja ma dotrzeć i ja mam się z nią zapoznać w ciągu 14 dni.
Może moje przeboje się komuś przydadzą, będę na bieżąco wpisywał wszelkie zmiany.
Komentarz
-
-
Życzę ci z całego serca wygranej w sądzie,bo wątpię, aby ASO przestraszyło się jakiegoś pisemka, sam kiedyś z nimi przerabiałem temat kupując u nich auto powypadkowe, naprawione nie profesjonalnie. Oczywiście w chwili kupna auta zostałem poinformowany o delikatnej przygodzie i podpisałem papier,że wiem o przeszłości auta. W rezultacie okazało się,że auto było bardzo poważnie uszkodzone przodem. Na reklamacji zobaczyłem swoje pismo i na nic zdały sie krzyki,grożby i straszenie sądem. Wiem,że nigdy w życiu nie kupię u nich auta sprawdzonego z gwarancją. W aucie w czasie obowiązywania pseudo gwarancji zepsuł się zamek i okazało się ,że on nie podlega gwarancji.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez zadariusz1Wiem,że nigdy w życiu nie kupię u nich auta sprawdzonego z gwarancją. W aucie w czasie obowiązywania pseudo gwarancji zepsuł się zamek i okazało się ,że on nie podlega gwarancji.If we could convert bullshit into energy, we would be millionaires.
_______________________________________
a teraz doszła służbówka O III combi 2,0 150 KM
Komentarz
-
-
Deco, no to zupełnie inaczej jest u mnie ,bo ja kupiłem na firmę ,czyli wynika z tego ,ze mnie rękojmia nie obowiązuje ?. Oby u mnie się nic nie działo ,z drugiej strony moje auto załatwiał mi kolega który pracuje u Plichty i wiem ,że oni maja nacisk na sprzedaż aut używanych jak za mało to opier....ol , wiem też ,że sprzedaja około 25-30 aut miesięcznieSebastian
Dyskusja z idiotą jest jak zapasy ze świnią w błocie ,po pewnym czasie zauważasz ,ze świni się to podoba
Jest Passat B7 Highline by sebastian7905
Była Black ELEGANCE by sebastian7905
Wczasy nad morzem - klik
Komentarz
-
-
Właśnie odebrałem samochód z serwisu. Potwierdzili usterkę klimatyzacji (nie włącza się na zimnym silniku), w poniedziałek decyzja czy kompresor do wymiany na nowy czy regeneracja.
Moje pismo dotyczące rękojmi trafiło do działu prawnego. Teraz czekam na decyzje.
[ Dodano: Sob 11 Lip, 15 19:06 ]
Wszystko się dobrze skończyło - klimatyzacja naprawiona na koszt salonu.
Tak więc na razie jestem zadowolony z zakupu samochodu używanego z salonu :P
Komentarz
-
Komentarz